Pracownicy Grupy PZU wspólnie przeciw pandemii
PZU to nie tylko największa instytucja finansowa w Europie Środkowo-Wschodniej, ale i ludzie o wielkich sercach. Swoją szczytną inicjatywą pokazują, że potrafią działać razem – zupełnie bezinteresownie i na rzecz wspólnego dobra, jakim jest skuteczna walka z pandemią. Sukcesem będzie każda osoba, której zdrowie uda się ochronić – mówi prezes PZU Beata Kozłowska-Chyła.
Namioty, szczelnie odgradzające chorego od otoczenia, chronią inne osoby przed zakażeniem. Autorem innowacyjnego pomysłu jest doktor Marcin Kaczor, kierownik Centrum Symulacji Medycznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii.Pracownicy Grupy PZU od początku pandemii organizują na własną rękę pomoc dla potrzebujących. – Pomaganie należy do najważniejszych wartości, którymi się kierujemy – każdego dnia, nie tylko w czasie pandemii. Niesiemy pomoc jako spółki. Robią to też prywatnie nasi pracownicy. W okresie pandemii szyją maseczki, robią zakupy starszym osobom, drukują przyłbice w 3D, przekazują datki. Jako zarządy Grupy PZU chcemy pomóc pomagającym. Podwoimy zebraną przez pracowników kwotę, dzięki czemu do szpitali trafi dwa razy więcej namiotów barierowych – podkreśla prezes PZU Życie Aleksandra Agatowska.
To kolejny innowacyjny projekt realizowany przez Grupę PZU w związku z pandemią. W opiece nad zakażonymi koronawirusem pomagają również tzw. opaski życia, które monitorują podstawowe parametry życiowe pacjentów i alarmują personel medyczny w przypadku zagrożenia. PZU, we współpracy z Ministerstwem Zdrowia, przekaże szpitalom 900 takich urządzeń.Namiot barierowy umożliwia całkowite odseparowanie się od wirusów i zapobiega rozprzestrzenianiu się pandemii. Jego powłoka chroni inne osoby przed zakażeniem, a jednocześnie pozwala lekarzom na przeprowadzanie wszystkich niezbędnych zabiegów medycznych – wyjaśnia doktor Marcin Kaczor.
Łączna wartość pomocy finansowej spółek Grupy PZU dla szpitali i służb walczących z epidemią sięga już prawie 20 mln zł.